Pompa głębinowa GTC 2.23 230V 3,5" Hydro-Vacuum 15m przewód+box
Wykonanie: pływające wirniki, ziększona odporność na piasek wbudowany zawór zwrotny stabilizujące...
- Wydajność max: max-105 L/min
- Wysokość podnoszenia max: 125m / 12,5bar
Jeśli szukasz swojej pierwszej pompy głębinowej i zacząłeś od przejrzenia ofert sprzedawców np. na Allegro, to musisz być mile zaskoczony. Rzekomo znakomicie wykonaną, bardzo mocną pompę do wody można kupić za 250-300 złotych – to o połowę mniej niż w przypadku markowych produktów. Okazja, a może gotowy przepis na wieczne kłopoty? Zdecydowanie to drugie! Dowiedz się, co tak naprawdę odróżnia markowe pompy głębinowe od tzw. „chińczyków”. Nasz artykuł pomoże Ci w podjęciu rozsądnej decyzji.
Sprawa jest dość prosta. Jeśli kupisz tanią pompę głębinową „no name” na popularnym portalu aukcyjnym, to musisz sobie zdawać sprawę z tego, że jej producent w specyfikacji może wpisać cokolwiek mu się podoba. Nikt tych informacji nie weryfikuje. Producent nie ryzykuje też wizerunkowo, ponieważ marka X jutro może być marką Y i wciąż znajdą się chętni na jej produkty – cena czyni cuda.
Dlatego czytając specyfikacje techniczne chińskich pomp niewiadomych producentów zawsze podchodź do nich z dużym dystansem – a już szczególnie wtedy, gdy są wręcz niewiarygodnie dobre (np. pompa za 200 złotych, która zapewnia wydajność 100 litrów na minutę – nie ma takich cudów).
W przypadku markowych pomp sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Takie firmy, jak chociażby Pedrollo, Grundfos, Belardi, Hydro-Vacuum czy nawet Omnigena nie mogą sobie pozwolić na „ściemnianie” klientów, ponieważ na szali kładą swój wizerunek. Dlatego inwestują ogromne środki w badania, które pozwalają rzetelnie ocenić faktyczne parametry pomp.
Diabeł (i cena) tkwi w szczegółach. Gdy przyjrzysz się bliżej budowie chińskich pomp głębinowych, to sam dojdziesz do wniosku, że zakup takiego produktu wiąże się ze sporym ryzykiem – a już na pewno wtedy, kiedy od sprawności pompy zależą dostawy wody do celów bytowych i spożywczych.
W chińskich pompach z najniższej półki cenowej znajdziemy nietrwałe materiały, na czele z tworzywami sztucznymi. W przypadku nawet podstawowych modeli renomowanych producentów zawsze są to minimum stal nierdzewna i technopolimery, co gwarantuje podwyższoną odporność na uszkodzenia mechaniczne (np. w wyniku kontaktu z piaskiem znajdującym się w wodzie).
Nikt Ci nie tyle nie da, ile chiński producent obieca – tak można krótko podsumować realne warunki gwarancji udzielanej na pompy głębinowe niewiadomego pochodzenia. Nie dość, że gwarancję będzie bardzo trudno wyegzekwować (nie ma szans na bezpośredni kontakt z producentem), to jeszcze koszty odesłania pompy do Chin mogą być niewspółmierne do ewentualnych korzyści.
Renomowani producenci podchodzą do relacji z klientami zupełnie inaczej. Udzielają dłuższej gwarancji (np. niektóre modele Pedrollo są objęte aż 4-letnią gwarancją), a przy tym często oferują bezpłatny odbiór uszkodzonego urządzenia oraz zapewniają szybki dostęp do serwisu i części zamiennych.
Wiele osób niepotrzebnie zakłada, że nie może sobie pozwolić na zakup markowej pompy głębinowej i od razu kieruje swoją uwagę na oferty marek „no name”. Tymczasem okazuje się, że za naprawdę niewiele większe pieniądze (kwestia kilkuset złotych) można wejść w posiadanie pompy, która jest solidnie wykonana, ma dobre parametry robocze i w zupełności wystarczy na potrzeby domu jednorodzinnego.
Szczególną uwagę warto tutaj zwrócić na modele z oferty polskich producentów – Hydro-Vacuum (np. popularna seria GTB) czy Omnigena (tanie, sprawdzone pompy SKM). Są one oczywiście dostępne w naszym sklepie internetowym, a doradca Hydros bezpłatnie pomoże Ci wybrać odpowiednie urządzenie.
Podsumowując: za niewielkie pieniądze spokojnie da się kupić markową pompę głębinową, która oferuje dobre parametry robocze, jest solidnie wykonana, a także objęta rzetelną gwarancją (często w systemie door-to-door). Nie ma zatem żadnego uzasadnienia dla zakupu „chińczyka” niewiadomego pochodzenia, którego specyfikacja jest tylko na słowo honoru.